Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Umywalka to jeden z tych elementów wyposażenia, z których korzysta się wiele razy dziennie. Dlatego powinna być nie tylko stylowa, lecz także praktyczna. Na rynku dostępnych jest mnóstwo propozycji – począwszy od sprawdzonej klasyki po oryginalne, przykuwające wzrok modele, spośród których wyróżnia się zwłaszcza umywalka nablatowa. Czy warto w nią zainwestować? Jakie są jej wady i zalety?
Umywalka nablatowa jest montowana bezpośrednio na blacie, a nie wpuszczana w jego powierzchnię. Charakterystyczna misa może mieć kształt owalny, okrągły, kwadratowy, prostokątny lub nieregularny, asymetryczny. Umywalka wcale nie musi przylegać do ściany, co stwarza zupełnie nowe możliwości aranżacyjne. Nowoczesne umywalki nablatowe są dostępne w wielu wariantach, mogą być też wykonane z rozmaitych materiałów, począwszy od ceramiki po kamień lub nawet drewno. Wszystko to sprawia, że stają się czymś więcej niż tylko praktycznym rozwiązaniem, służącym do mycia rąk i twarzy – to również stylowy element wystroju łazienki.
Charakterystyczny kształt i wykończenie sprawiają, że tego typu umywalki kojarzone są przede wszystkim z luksusowymi łazienkami hotelowymi i eleganckimi wnętrzami. Atrakcyjny design zdecydowanie można uznać za ich największą zaletę! Ogromny wybór kształtów, kolorów i stylów sprawia, że umywalka na blat idealnie pasuje do wystroju właściwie każdej łazienki – nowoczesnej, minimalistycznej, urządzonej w stylu glamour, loftowym czy też vintage.
Kolejną zaletą jest prosty i bezproblemowy montaż – aby ją zamocować, nie trzeba kuć ściany. Przy okazji warto wspomnieć, że taka umywalka może być ustawiona na blacie z każdego powszechnie stosowanego materiału: drewna, płyty kartonowo-gipsowej, marmuru, szkła czy ceramiki. Można również decydować o tym, na jakiej wysokości zostanie ustawiona, co z pewnością docenią zarówno osoby wyższe, jak i te niższego wzrostu oraz rodzice małych dzieci. Jej wysoki brzeg ułatwia użytkowanie – podczas golenia czy mycia zębów, woda nie rozchlapuje się po całej łazience.
Wybierając umywalkę nablatową, trzeba liczyć się z tym, że oprócz zakupu samej misy (nieco droższej od klasycznego modelu) należy również wyposażyć się w odpowiednio solidny blat lub szafkę. Nie wszystkie utrzymają ustawianą na nich umywalkę, szczególnie jeśli jest wykonana z marmuru lub innych stosunkowo ciężkich materiałów.
Trudność może stwarzać również czyszczenie umywalki nablatowej. Newralgicznym punktem jest zwłaszcza szczelina między blatem a misą. Warto pamiętać także o tym, że powierzchnia, która wymaga czyszczenia jest większa niż przy umywalce wpuszczanej w blat. Może być to ważna informacja dla osób, które są zapracowane i nie mają wiele czasu na sprzątanie.
Znając atuty i pewne „ograniczenia” umywalek nablatowych, łatwiej podjąć decyzję o tym, czy warto je kupić, czy też nie. Jeśli nieco większy wydatek nie jest dużym problemem, a użytkownikom zależy na tym, by połączyć duży blat, praktyczną misę i oryginalny design, taka umywalka może być strzałem w dziesiątkę. Jej czyszczenie może zająć nieco więcej czasu, ale odrobina wprawy, profesjonalne preparaty i odpowiednie narzędzia przyspieszają cały proces. Nie trzeba obawiać się nowoczesnych, oryginalnych modeli; swoją funkcjonalnością nie ustępują one klasycznym i sprawdzonym rozwiązaniom, a prezentują się naprawdę wyjątkowo!
Fot.: materiał prasowy Klienta
