Sztuka wykańczania wnętrz ciągle się zmienia. Ostatnim z interesujących hitów stał się kolorowy sufit. Sugerujemy, gdzie najlepiej zastosować ten trend.
Przy malowaniu sufitu na nietypowy kolor najważniejsze jest, by zadbać o jego odpowiednią kompozycję ze ścianami. Nie mogą one „gryźć się” ze sobą na palecie barw. W innym wypadku będzie to grozić wrażeniem chaosu. Wpłynie to na proporcje pomieszczenia. Przebywanie w takim lokum będzie wydawać się niekomfortowe. Jeśli jednak uda Ci się wszystko dobrze zaplanować, efekty będą zachwycające. Zwróć przy tym uwagę, że zawsze możesz nadać sufitowi nietypową fakturę. Sprawi ona, że pokój będzie wyglądać jeszcze bardziej nietypowo i zyska więcej charakteru.
Loftowy styl będzie świetnie współgrał z tynkiem strukturalnym. Innym pomysłem jest pomalowanie stropu w pasy. Sprawdzi się to przede wszystkim w pastelowych, nowoczesnych pokojach. Niezależnie od stylu, który wybierzesz, przed przystąpieniem do malowania zwróć uwagę, że bezpieczniej jest zacząć pracę od sufitu. Zmniejszysz tym samym ryzyko zachlapania.
Jeśli wysokość Twojego mieszkania nie przekracza 3 m, zwykle lepiej jest postawić na klasyczny, biały sufit. Kolory mogą sprawić, że pomieszczenie stanie się wizualnie zbyt ciasne, a wręcz klaustrofobiczne. Należy szczególnie uważać na ciemne odcienie, gdyż to one są głównym powodem przytłaczającego wrażenia.
Sytuacja wygląda odwrotnie w przypadku wysokich mieszkań, takich jak ponad 3 metrowe stare kamienice i niektóre nowe apartamenty. Sufit pomalowany np. na czarno będzie raczej poprawiał odczucia lokatorów. Pokój stanie się bardziej przytulny i wizualnie się obniży. Dodatkowo można spotęgować ten efekt, malując kawałek górnej części ściany na ten sam kolor. Wnętrze będzie przypominać wtedy nieco zamknięte pudełko.
W tej kwestii polecana jest niemal cała paleta barw. W jednych mieszkaniach lepiej sprawdzą się spokojne i stonowane pastelowe barwy, a w innych ciemne i intensywne. Jeśli Twoje mieszkanie jest wysokie i ma duże okna, możesz śmiało eksperymentować. Ważne jest, by zawsze pamiętać o wspomnianej wcześniej kompozycji ze ścianami i wyposażeniem domu. Wydaje się to nieoczywistym zadaniem, jednak nie musisz się o nic martwić. W Internecie znajdziesz aplikacje, które wizualizują Twój pokój w wybranych barwach oraz zaproponują najlepsze pary kolorów. Z reguły polecane jest jednak kierowanie się zasadą ciemny sufit – jasne ściany (i odwrotnie).
Jeśli nie czujesz się na siłach, by pomalować swój pokój, lub chcesz spróbować czegoś zupełnie nowego, wypróbuj sufit napinany. Jego montaż polega na rozciągnięciu specjalnego materiału na całej powierzchni stropu. Ta opcja otwiera przed Tobą cały wachlarz możliwości. Możesz sięgnąć po klasyczne, jednobarwne płachty, ale też np. wydrukowane chmury czy gwiazdy.
Zdj. główne: Marc-Olivier Jodoin/unsplash.com