Armatura podtynkowa to znakomity wybór, jeśli chcesz zaoszczędzić nieco przestrzeni i sprawić, by twoja łazienka wyglądała stylowo, elegancko, a przy tym minimalistycznie. Decydując się na montaż takiej baterii, warto sprawdzić, czym się charakteryzują oraz jakie są jej ogólne wady i zalety.
Na wstępie należy wyjaśnić, czym jest armatura podtynkowa i czym różni się od tej najpopularniejszej, natynkowej. Główną cechą jest miejsce montowania korpusu, do którego podłączamy zimną i ciepłą wodę. Jest on chowany w przygotowanym otworze w ścianie, a po zakończonej instalacji pozostaje ukryty. Na wierzchu pozostają tylko elementy, służące do regulacji strumienia i temperatury wody oraz wylewka, z której płynie woda. Przyjrzyjmy się poszczególnym typom armatur podtynkowych, co pozwoli nam przekonać się, jaka bateria nam najbardziej odpowiada i jaki wygląd łazienki najbardziej nas interesuje.
Wyróżniamy kilka instalacji, które mogą dzielić się ze względu na różne cechy i czynniki. Jeżeli stawiasz na ekologię, powinieneś bliżej przyjrzeć się zużyciu wody. Zwróćmy tutaj uwagę na baterie przyciskowe i termostatyczne. Pierwszy wariant najczęściej występuje w wersji samozamykającej się, co oznacza, że po zużyciu określonej ilości wody lub upływie czasu, woda przestanie lecieć. Bateria termostatyczna posiada system, dzięki któremu jesteśmy zdolni kontrolować temperaturę, wobec czego nie będziemy musieli marnować wody i czekać aż się nagrzeje. Powszechne jest również stosowanie perlatora, dzięki któremu 3 litry powietrza mieszane są z litrem wody, co w efekcie przyczynia się do zwiększenia objętości strumienia i do mniejszego zużycia.
Niektóre baterie posiadają dwustopniową dźwignię uchwytu, która pozwala na podniesienie uchwytu w ten sposób, by na początku wypuścić jedynie 50% z maksymalnego strumienia wody. Dopiero po pewnym czasie i po pokonaniu oporu dźwigni strumień płynie z pełną mocą. W ten sposób możemy zaoszczędzić wodę, jeśli potrzebujemy tylko jej niewielkich ilości. Jeśli będziesz dokonywał zakupów, zwróć uwagę na oznaczenie armatury. Te oznaczone literą Z są najekologiczniejsze, zużywając maksymalnie 9 litrów wody na minutę.
Jeżeli chcemy, by nasza łazienka odzwierciedlała styl retro, warto zaznajomić się z bateriami dwuuchwytowymi, czyli takimi, które nie posiadają, w przeciwieństwie do jednouchwytowych, mieszacza wody. W praktyce oznacza to, że będziemy musieli korzystać z dwóch pokręteł, by regulować temperaturę i siłę strumienia. Dzięki instalacjom jednouchwytowym, możemy dostosowywać odpowiadające nam ciepło i dopływ wody za pomocą jednego uchwytu, co wiąże się oczywiście z wygodą, szybszym dostrojeniem do naszego zapotrzebowania i mniejszym zużyciem.
Istnieją jeszcze baterie bezuchwytowe, które uruchamiamy dotykiem, przyciskiem lub na fotokomórkę (takie rozwiązanie spotykamy najczęściej w miejscach publicznych).
Najbardziej rzucającą się w oczy zaletą jest oczywiście oszczędność miejsca dzięki ukryciu korpusu baterii podtynkowej. Idealnie wpasujemy się w panujący aktualnie trend minimalistycznego designu, a ponadto nadamy naszej łazience elegancji, estetyki i nowoczesności. Z uwagi na nieustanny rozwój tego typu armatury na rynku, zyskamy dostęp do najbardziej ekologicznych i ekonomicznych rozwiązań, dbając nie tylko o planetę, ale i o nasz portfel. Dodatkowo mamy dostęp do setek wariantów elementów zewnętrznych, więc możemy do woli wybierać w kształtach i kolorach. Na rynku dostępne są również dodatkowe elementy, jak dysze boczne lub deszczownice.
Największą wadą i obawą osób, chcących zakupić tego typu baterie podtynkowe, jest ewentualna awaria. Po pierwsze wiąże się to z kuciem ściany, a po drugie z wysokimi kosztami. Warto zwrócić uwagę na wysoką jakość wykonania armatury i okres gwarancji, jaki zapewnia nam producent. Ponadto nie można oszczędzać na sprzęcie, by wyeliminować ryzyko wystąpienia potencjalnych usterek. Niektóre modele mogą też wymagać zakupu dodatkowych elementów hydraulicznych, co jeszcze bardziej zwiększy ponoszone przez nas koszty.
